W tym miejscu chce podziękować +Sophie Carmen za zmienienie i dopracowanie wyglądu bloga, która jak zwykle mnie ratuje. DZIĘKUJE!
Opis wydawnictwa:
Życie nastoletniej Kylie Galen nie jest łatwe. Umiera jej ukochana babcia, rzuca ją chłopak, jej rodzice się rozstają, a w dodatku ciągle widuje dziwną postać, której nikt poza nią zdaje się nie zauważać… Pewnego wieczora Kylie Galen ląduje na nieodpowiedniej imprezie z nieodpowiednimi ludźmi, i to zmienia jej życie na zawsze. Za radą psychologa matka wysyła ją do Wodospadów Cienia – na obóz dla trudnej młodzieży. Już w drodze do obozu Kylie przekonuje się, że określenie „trudna” niezupełnie określa jej współobozowiczów.
Kylie nigdy nie czuła się całkiem normalna, ale nie wierzy też w to, że jej miejsce jest wśród tych, jej zdaniem, „dziwolągów”. Mieszkańcy Wodospadów Cienia twierdzą jednak, że przybyła tu nie bez powodu, ponieważ wiele wskazuje na to, że jest jedną z nich – między innymi to, że urodziła się o północy. Mimo to nikt nie wie, kim tak naprawdę jest…
Jakby życie nie było wystarczająco skomplikowane, na scenie pojawiają się Derek i Lucas. Są bardzo różni, ale obaj zajmują znaczące miejsce w sercu dziewczyny.
Chociaż Kylie niczego nie jest pewna, jedna rzecz staje się dla niej absolutnie jasna. To właśnie tu, w Wodospadach Cienia, jest jej miejsce..
Moja opinia i delikatny zarys:
Kylie jest zwykłą nastolatką która w brew pozorom prowadzi
normalne jak dotąd życie. Ale do czasu. Jej ukochana babcia umiera, rodzice się
rozwodzą i jakiś facet w postaci nie
materialnej z nią chodzi.
Gorzej być już chyba nie mogło prawda?
A tu niespodzianka jej mama i jej świrolog (psychoterapeutka
nazywana przez główną bohaterkę) wpadają na pomysł żeby wysłać ją na obóz dla
"trudnej młodzieży". Co się wydarzy na obozie gdzie jej uwagę przyciągnie
dwóch młodych facetów? Lucas i Derek?
Dokładnie 30 minut temu skończyłam czytać tą książkę i musze
przyznać że jestem pod wielkim wrażeniem pomysłowości autorki. Nie często
porusza się tematy o rozwodach. Również nie często spotyka się w jednej książce
wilkołaki, wampiry, czarownice, elfy, zmiennokształtnych. Dla wielu z was to
dziwne, dla mnie też nie martwcie się, ale w tej książce wszystko ze sobą
smacznie grało. Każdy element książki jest dopracowany, nie ma w niej wybuchów
nagłego pomysłu.
Mimo że nie lubię książek pisanych w trzeciej osobie to tu
zupełnie mi nie przeszkadzało. To nie jest zwykły romans czy zwykła książka
fantastyczna, jest to książka którą powinno się przeczytać jednym tchem.
Już po kilkudziesięciu kartkach wyjaśnia się tytuł książki.
;)
Według mnie książka spodoba się każdemu kto lubi lekkie
pismo i lekkie lektury. Musze przyznać że końcówka i zmiana nastawienia matki
zaskoczyły mnie najbardziej.
Chcecie poznać losy Kylie? To sięgamy po książkę. : )
Za możliwość przeczytania serdecznie dziękuje wydawnictwu Feeria. : )
Zmieniłaś szablon? :D Czy tylko mi się wydaje?
OdpowiedzUsuńO książce słyszałem wiele dobrego, ale nie mam zamiaru się z nią poznawać :/
Z chęcią przeczytam! Mam wrażenie, jakbyś pisała coraz lepsze recenzje! Jeszcze tylko opinia powinna być trochę dłuższa niż teraz jest. Ale to tylko moja opinia, bo piszę, że jest i tak coraz ciekawiej u ciebie. :) Poza tym chyba poprawiłaś się i już popełniasz mniej błędów i używasz mniej emotikon. :)
OdpowiedzUsuńshelf-of-books.blogspot.com
Faaajna jest ta książką tylko szkoda że nie ma filmu :( ;**
OdpowiedzUsuńJuż kilka razy widziałem tę książkę, jednak póki co mam sporo innych w kolejce ;) Może kiedyś się skuszę skoro polecasz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
revievv