Hej !
Przepraszam że was tak zaniedbałam, ale przez szkołę nie miałam czasu dosłownie na nic.
Czytałam tylko i wyłączenie w drodze do szkoły, ale obiecuje poprawę!
Jutro pojawi się kolejna recenzja, taka moja urodzinowa ponieważ jutro kończe magiczną 16!
A teraz do rzeczy.
Opis:
Czasem zdarza się miłość nie z tego świata. Naprawdę nie z tego świata…

Ale cicho sza… Są tajemnice, o których mówi się tylko szeptem.
Moja opinia:
O serii ''szeptem'' słyszałam już wiele razy, o dziewczynach, które jarają się boskim chłopakiem o imieniu Patch,o tajemnicach tej książki...
Upadłe anioły są mi znane z innych książek, ale tak na prawde każdy autor inaczej je przedstawia.
Bohaterką ''szeptem'' jest Nora Grey, która jak dotąd wiedzie normalne życie czyli jak każda bohaterka książkowa.
Ma przyjaciółkę Vee, która pomaga jej ze wszystkim. Aż tu nagle przychodzą lekcje biologi. Na miejsce w ławce szkolnej przychodzi tajemniczy chłopak. Na imię mu Patch, jest zabójczo przystojny i ma piękne oczy.
I tak o to zaczyna się historia z Patchem.
Musze powiedzieć że książka wciąga, od samego początku. Zabawne teksty Vee i lekcje biologii z Patchem przyprawiają o napady śmiechu. Swoją drogą ludzie dziwnie sie patrzą jak się uśmiechasz do książki w autobusie, to przykre... ;c
Autorka pisze lekko,wszystko jest łatwe do zrozumienia, a zagadki jakie towarzyszą całej serii są niewyobrażalne!
Przy czytaniu książki towarzyszyły mi różne emocje, od śmiechu po złość. Jestem z tej książki i właściwie z serii bardzo zadowolona!
Zdecydowanie moge ją polecić każdemu!
Możecie zapoznać się z historią Nory sami o TU!
A ty po której staniesz stronie? Nefile czy upadli?
Za wkroczenie do świata upadłych aniołów dziękuje księgarni Empik.com!
