czwartek, 1 maja 2014

Królewskie życie

   Witajcie moi drodzy!
Majówka, ah.. Tyle czasu na czytanie! Jutro nocka z przyjaciółkmi, będzie się działo haha <3.
Postanowiłam w końcu się zebrać i napisać recenzje bardzo milutkiej książki. ^.^

Opis:
Dla trzydziestu pięciu dziewcząt Selekcja jest szansą ich życia. To dzięki niej mają szansę uciec z ponurej rzeczywistości. Ze świata, w którym panują kastowe podziały, wprost do pałacu, w którym będą spełniane ich życzenia. Z miejsca, gdzie głód i choroby są na porządku dziennym, do krainy jedwabi i klejnotów. Celem Selekcji jest wyłonienie żony dla czarującego i przystojnego księcia Maxona. 
Każda dziewczyna marzy o tym, by zostać Wybraną. Każda poza Amelią Singer.
Dla Amelii Selekcja to koszmar. Oznacza konieczność rozstania z Aspenem - jej sekretną miłością i opuszczenie domu. A wszystko tylko po to, by wziąć udział w morderczym wyścigu o koronę, której wcale nie pragnie. 
Jednak gdy spotyka Maxona, który naprawdę przypomina księcia z bajki, Amelia zaczyna zadawać sobie pytanie, czy naprawdę chce za wszelką cenę opuścić pałac. Być może życie o jakim marzyła wcale nie jest lepsze niż to, którego nawet nie chciała sobie wyobrazić.

Moja opinia:
Chyba każda z nas kiedyś marzyła żeby stać się księżniczką, mieć księcia z bajki na białym koniu  (ja wole na motorze, haha).
Ami, nasza bohaterka ma możliowość wzięcia udziału w eliminacjach, ale ona nie chce. Ma kochającą rodzinę, chłopaka... Jedyne czego jej brakuje to pieniądze.
Lecz mama przemawia jej do rozumu i zachęca ją do wzięcia udziału. Namówiona przez otoczenie zgłasza się i zostaje wybrana do 35 dziewczyn, które walczą o rękę księcia Maxona.

Książka jest fantastyczna, polubiłam główną bohaterkę, jest ona dziewczyną bezpośrednią, śmieszną i łatwo nawiązuje kontakty z ludźmi.

Autorka pisze lekko, przez co czyta się ją szybko, oraz łatwo można zagłębić się w królewski świat. Ja osobiście nie wyrobiłabym w tych całych sukniach, zasadach i w ogóle. Ja nie jestem aż tak bardzo ułożona. Chociaż dla przystojnego księcia...?
Książę Maxon to ideał. Młody, przystojny i do tego bogaty. Chłopak jest bardzo miły, uczynny jednak czasami zaskakiwały mnie jego decyzje.

Podsumowując
Powieść Kiery Cass kompletnie mnie oczarowała. Może niektórym ta historia wydaje się banalna. Ma ona w sobie tyle uroku, humoru, jest bardzo subtelna, a jednocześnie z pazurem. Nie mogę przestać o niej myśleć, naprawdę. W tej historii liczy się każde słowo, spojrzenie czy  gest.  CZEKAM NA DRUGĄ CZĘŚĆ!

 A czy ty chcesz zostać księżniczką? 


ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA DZIĘKUJE WYD. JAGUAR! 

5 komentarzy:

  1. Nowy wygląd <3
    Książka nie dla mnie, chociaż tak wiele osób ją zachwala. Wyobraź sobie, że nie przeczytałem na jej temat negatywnych recenzji :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz Raduś że ja też nie przeczytałam złych opini. No nowy wygląd zawdzięczmy Darii <3

      Usuń
  2. Jaki piękny blog!
    A co do książki, czytałam już bardzo wiele dobrych opinii na jej temat i chyba się sama na nią skuszę ;)

    http://kulturka-maialis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ogromną ochotę na tę książkę :D może wkrótce wpadnie w moje łapki... <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba się skuszę, twój opis wygląda ciekawie ;)

    Zapraszam do siebie, skomentujesz najnowszy post ? Obserwacje mile widziane ;)
    http://imagine-day.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń